Sesja plenerowa nad morzem – Gdańsk, Sopot i Gdynia
Całkiem niedawno podczas sesji plenerowej nad morzem miałem zaszczyt uwiecznić na zdjęciach przeuroczą parę – Danusię i Maćka. Kolejny raz – podczas planowania sesji w plenerze braliśmy pod uwagę ważne kryterium – pogodę. Jak bywa podczas naszego nieprzewidywalnego lata także i w tym dniu przez całą noc padało a poranek przywitał nas chmurami. No cóż, skoro wszyscy byliśmy gotowi do zdjęć to postanowiliśmy zaryzykować i ruszyć w plener.
Ryzyko opłacało się! Dzień okazał się wyjątkowo pogodny, deszcz, który pojawił się w Trójmieście sprytnie ominęliśmy – podczas wizyty w Gdańsku padało w Gdyni, podczas zdjęć w Gdyni – padało w Gdańsku :-) Sopot również okazał się bardzo łaskawy ze względu na pogodę, która najwidoczniej już wcześniej odstraszyła turystów przed spacerowaniem na Molo. Mogą tylko żałować ;-)
Od strony technicznej sesja plenerowa nad morzem wykonywana w taką pogodę nie wymaga ogromnego zaangażowania światła sztucznego, całość udało nam się rozświetlić za pomocą odbijającej blendy prostokątnej, dzięki której uzyskałem satysfakcjonujące efekty. Światło błyskowe bardzo przydało się w momentach, gdy słońce przebiło się skutecznie przez chmury. Ustawione na niewielką moc skutecznie redukowało cienie i nadawało czystości i delikatności sylwetce oraz sukni, tak jak w wypadku zdjęć, które zrobiliśmy nad samą wodą. Podczas ostrego słońca i w przypadku bliższych kadrów – na przykład zdjęć twarzy czy dłoni – świetnie sprawdza się „goła” blenda ustawiona nad fotografowanym obiektem, która pełni rolę dyfuzora i niweluje ostre światło słoneczne, tak jak na przykład na zdjęciu wewnątrz.
Poniżej przedstawiam efekty naszej sesji plenerowej, pomimo odwiedzenia niewielkiej ilości miejsc udało nam się zebrać – moim zdaniem – bardzo ciekawy materiał.
Sesja plenerowa nad morzem – galeria:
Chciałbym serdecznie podziękować obsłudze restauracji Meridian, dzięki której nasza sesja plenerowa nad morzem zyskała ciekawe kadry wewnątrz. Przemiła obsługa restauracji udostępniła nam kawałek miejsca na zdjęcia statyczne wewnątrz. Zdecydowanie polecam udać się tam chociażby na gorącą herbatę i podziwiać widok na molo oraz Zatokę Gdańską z jej wnętrz, ja sam z przyjemnością tam wrócę! ;)
